Pięć saksofonów, cztery trąbki, cztery puzony — brzmi jak przesada? A w przeciętnym big-bandzie złotej ery swingu była to tylko sekcja dęta! Liczące czasem nawet kilkudziesięciu muzyków zespoły stały się obowiązkowym punktem programu niemal każdej imprezy tanecznej na przełomie lat 30. i 40. Najbardziej rozchwytywanymi muzykami byli wtedy ich liderzy, w tym słynni Duke Ellington, Count Basie oraz Benny Goodman, a także jazzowe wokalistki, takie jak niezrównane Anita O'Day czy Ella Fitzgerald. Posłuchaj tych opływających splendorem melodii!