Niezwykle ciekawy rok – 2024 r. podsumowuje Sebastian Bartkowiak, prezes Forner

Niezwykle ciekawy rok – 2024 r. podsumowuje Sebastian Bartkowiak, prezes Forner

2024 r. był dla nas niezwykle ciekawy, pełen wyzwań, a jego hasłami przewodnimi były wzrost i rozwój. Zwiększyliśmy sprzedaż, zatrudnienie, rozpoznawalność marki i rozwinęliśmy portfolio produktowe o nowe produkty, dekory i kolory. A wszystko to w niezbyt sprzyjających okolicznościach rynkowych. Bo chociaż zapotrzebowanie od dużego przemysłu w Polsce i za granicą zmalało, to Forner systematycznie rozwijał się, co pokazuje naszą elastyczność i sprawność operacyjną. Wymierne efekty przyniosły również wewnętrzne zmiany organizacyjne i optymalizacja, co z kolei przełożyło się m. in. na lepszy niż w ubiegłym roku wynik finansowy. Warte odnotowania jest również to, że kolejny rok z rzędu zrealizowaliśmy zakładane założenia dotyczące wzrostu obrotu – o około 10 proc. Przy skali działalności Forner i przeciągającym się kryzysie jest to wielce satysfakcjonujące.

Klienci poszukują oryginalnych materiałów meblarskich i znajdują je w Forner

Jeśli chodzi o sprzedaż, to zgodnie z założeniami rozwija się nasze portfolio melaminowanych  płyt dekoracyjnych. Klienci cały czas poszukują ciekawych, oryginalnych materiałów do tworzenia pięknych wnętrz. My, selekcjonując to, co europejski rynek meblarski ma w tym zakresie najlepszego do zaoferowania, dajemy możliwość optymalnego wyboru z szerokiej oferty materiałów meblarskich zebranej w jednym miejscu.

Największym zaskoczeniem ubiegłego roku był dla nas bardzo dynamicznie rozwijający się rynek blatów kompaktowych. Owszem, kiedy ponad dekadę temu, jako pionierzy w tym segmencie wprowadzaliśmy pierwszą fornerową kolekcję cienkich blatów, spodziewałem się boomu, ale mimo tego, jest dla mnie miłym zaskoczeniem, jak dużą część naszego obrotu ten segment zaczął stanowić. Pokazuje to, że jest na rynku zapotrzebowanie na designerski, oryginalny i profesjonalny blat.


Cały czas dużą wzrostową dynamiką charakteryzują się płyty matowe, stąd kolejny rok z rzędu rozszerzyliśmy o nowe kolory naszą sztandarową kolekcję Velvet ultra matt. Ale prawdziwym game changerem jest nowość, czyli kolekcja płyt meblowych Onyx. Otwieramy nimi nowy segment rynku, bo jest to produkt, który wyróżnia najwyższy poziom matowości oraz bardzo wytrzymała, a jednocześnie niezwykle subtelna w dotyku powierzchnia, która umożliwia zastosowanie płyty Onyx zarówno na powierzchnie pionowe jak i poziome.

Brand Forner rośnie w siłę

W podsumowaniu nie mogę również pominąć kwestii wzrostu rozpoznawalności marki Forner. Istniejemy na rynku ponad 15 lat i z tej perspektywy czasowej mogę stwierdzić, że stworzyliśmy wyróżniający się brand, który odbiorcy kojarzą nie tylko przez pryzmat nietuzinkowych i oryginalnych materiałów meblarskich, ale także poprzez wizualny aspekt prezentacji marki i jej produktów. Także w tym obszarze jesteśmy jednym z liderów branży, co znalazło potwierdzenie w wyróżnieniu na najlepsze stoisko targowe, jakie otrzymaliśmy podczas targów Warsaw Home. Duża w tym zasługa naszej współpracy z Uniwersytetem Artystycznym im. Magdaleny Abakanowicz w Poznaniu, dzięki której nasze produkty i marka dosłownie rozkwitają, a granice pomiędzy materiałami meblarskimi a sztuką zacierają się. W nadchodzącym roku będziemy mogli pokazać kolejne efekty naszej kolaboracji – nasze biura w Lublinie i Jarocinie zmienią się dowiem w minishowroomy, które będą zachwycały odwiedzających prezentując w przestrzeni firmowej możliwości zastosowania naszych produktów, łączenia wzorów, kolorów, kształtów i faktur.


Poza polskim naszą rozpoznawalność budujemy systematycznie również i na międzynarodowych rynkach – jesteśmy obecni z produktami m. in. w RPA, Chile i Nowej Zelandii, a w kolejnym roku będziemy je eksponować na znaczących wydarzeniach branżowych w Europie jak Interzum czy Sicam, a być może i na targach za oceanem.

I wcale nie zamierzamy zwalniać tempa. Więc i w 2025 r. zaprezentujemy sporo nowości, w tym prawdopodobnie całkiem nową grupę produktów, komplementarną do tych, które znajdują się w naszym portfolio. Wystartujemy bowiem z trzecią, bardzo zaawansowaną linią produkcyjną. Ale więcej zdradzić nie mogę.

Jaki był 2024 r. dla branży meblarskiej?

To jeśli chodzi o firmę Forner i jej działalność oraz plany, a jeśli zaś chodzi o podsumowanie tego, co działo się w branży meblarskiej w 2024 r., to wszyscy widzimy, że nie tylko Polska ale i Europa, a w zasadzie cały świat borykają się z mniejszymi bądź większymi problemami. Przyczyn jest wiele: odroczony pocovidowy spadek zamówień, rosnąca niemal wszędzie inflacja, czy np. wojna w Ukrainie. Niezależnie od przyczyn, faktem jest, że duży przemysł we Francji, Niemczech czy Włoszech cierpi, a w konsekwencji i polskie, duże zakłady skupione na produkcji z przeznaczeniem na eksport. Zaskoczyła nas ta słaba kondycja, głęboki kryzys zachodniego rynku meblarskiego. W branży trwają więc poszukiwania nowych dróg. Są tacy, co zdecydowali się poszukać nabywców np. w USA, ale i są tacy, którzy obrali kierunek dość nieoczywisty i dotąd niedostępny – np. rynek włoski, gdzie trudno było wejść z tańszym meblem.

Mówi się, że kryzys może być szansą. I w tym kontekście dziwią mnie działania rządu i lasów państwowych, które w mojej ocenie nie dążą do umocnienia polskiego meblarstwa, nie potrafią stworzyć przyjaznego środowiska do działania dla branży, która jest niezwykle istotna dla gospodarki, jest rozwojowa i znacząca, jest jedną z naszych pereł w koronie. Ale to temat na osobną rozmowę.

Co ciekawe w kontekście przeciągającego się kryzysu, wyjmując poza nawias dużych producentów mebli, głównie eksportowych, nasz rodzimy rynek meblarski znajduje się w mojej ocenie w trendzie rozwojowym. Opiera się okolicznościom zewnętrznym i lekko rośnie. Światełko w tunelu jest, bo po każdym kryzysie przychodzi lepszy czas. Powinniśmy być ta to gotowi. My jesteśmy. 

Sebastian Bartkowiak , prezes zarządu w Forner Sp. z o.o.



Aby wyświetlić lub dodać komentarz, zaloguj się

Inne artykuły autora Forner Sp. z o.o.