Jak zwykle w tym momencie Apple wprowadza jakąś nowość, inni producenci zaczynają wprowadzać różne porównania z nowością jabłkową, oczywiście na korzyść swoich produktów. Zawsze wspominają tylko o tym, co ich produkt ma dodatkowo, czego ma więcej, czego ma mniej, oczywiście na korzyść i często też, że jest tańszy. Oczywiście o negatywach się nie dyskutuje. Nie inaczej jest teraz z nowym, smukłym MacBookiem z wyświetlaczem Retina, który Apple zaprezentowany w ubiegły poniedziałek na swojej konferencji.
Na znanym portalu społecznościowym Twitter pojawiło się kilka postów producentów takich jak Asus, Lenovo czy Dell, którzy od razu wybrali nowego MacBooka jako cel porównania z jednym ze swoich komputerów. Często są to nawet cieńsze ultrabooki od nowego Apple'a i oczywiście oferują więcej portów, co jest dość łatwe, skoro nowy MacBook ma tylko jeden lub dwa, jeśli policzymy też złącze jack.
ASUS
Pierwszym producentem jest Asus, który podkreśla swojego ZenBooka UX305, który jest jeszcze cieńszy od MacBooka i za połowę ceny. Muszę przyznać, że ten laptop jest naprawdę ładny pod względem designu i nie ma nawet wentylatora. Często jednak da się to rozpoznać, bo w recenzjach przeczytacie, że ZenBook UX305 się przegrzewa, i to czasem naprawdę mocno. Poza tym Asus obiecuje 10 godzin pracy na baterii dla tego ultrabooka, ale nie masz szans na osiągnięcie tej wartości, maksymalnie 8,5 godziny bez Wi-Fi i przy 50% jasności. Apple z nowym MacBookiem również obiecuje 10 godzin wytrzymałości, ale jak wiemy, ta wartość jest aktualna i w przypadku MacBooka Air uzyskacie jeszcze więcej niż obiecano.
ZenBook UX305 jest jeszcze cieńszy niż nowy Macbook. Jest też o połowę tańszy. #Niesamowity pic.twitter.com/ATSENGVMIi
— ASUS Ameryka Północna (@ASUSUSA) 11 marca 2015 r
Lenovo
Kolejnym producentem jest Lenovo. Chwali się, że jego Yoga 3 Pro znów jest cieńsza, oferuje 2 porty USB 3.0, ma wyświetlacz o wyższej rozdzielczości, który jest nawet czuły na dotyk, i wreszcie trzy możliwości korzystania z ultrabooka. Jeśli chodzi o ostatnią zaletę, to osobiście nie budowałbym MacBooka z klawiaturą lub krawędziami w kształcie namiotu.
WIDZIMY TWÓJ cienki laptop (#SoLastYear) i zwiększ dostęp do 3 trybów, 2 portów USB i wyświetlacza dotykowego o wyższej rozdzielczości. pic.twitter.com/vm3K08YCpt
— Lenovo (@lenovo) 10 marca 2015 r
DELL
Wreszcie mamy Della. Pokazał swojego Della XPS 13, którego wyświetlacz ma 5,7M pikseli, czyli o 2M więcej niż w nowym MacBooku. Dell XPS 13 wygląda ładnie, ale nie dorównuje nowemu MacBookowi pod względem wagi, grubości czy czasu pracy na baterii. Jednocześnie cena nie jest niższa niż w przypadku nowego produktu.
Nasi #DellXPS Praktycznie bezramkowy wyświetlacz Infinity modelu 13 ma 5.7 mln pikseli – to o 2 mln więcej niż 12-calowy wyświetlacz Retina. pic.twitter.com/mrT9uwo7C2
— Dell (@Dell) 10 marca 2015 r
ASUS ZenWatch
Asus w ciągu tygodnia po raz kolejny pochwalił się, ale tym razem zaatakował zegarek Apple Watch. Naprzeciw nich podkreślił swój inteligentny zegarek ZenWatch, który sprzedawany jest za niecałe 200 dolarów, czyli prawie o połowę mniej od ceny wywoławczej Apple Watch. Dzięki temu postowi wiemy, że Asus w ogóle produkuje jakiekolwiek smartwatche.
ASUS ZenWatch oferuje styl, wydajność i funkcjonalność, a wszystko to za około 200 dolarów http://t.co/LW6NaEC6FC pic.twitter.com/KKVlBJBKh4
— ASUS Ameryka Północna (@ASUSUSA) 12 marca 2015 r
*Źródło: Bgr
Nie chodzi tu o grubość, tylko o pojedynczy port USB-C, to naprawdę parodia. Bardzo chciałem tego laptopa, ale wygląda na to, że wybiorę MacBooka Retina.
W następnej generacji dodadzą kolejny port USB-C, taki jak u Apple zazwyczaj…
Jeden port i netbook hw…..nie sposób powstrzymać się od śmiechu. Bateria gorsza niż w poprzedniej generacji. Macbook stracił swój urok. XPS jest może nieco cięższy (ma też 13 cali) i mniej wytrzymały, ale wciąż jest pełnoprawnym narzędziem pracy.
Jasne... A za jakiś czas zobaczymy kilka "ciekawych" imitacji z Winem. A ja będę miał też zegarek, o jakim bez Apple pewnie nawet by nie marzyli. :)
Tomáš Bateria gorsza? Zobaczymy, ale Apple przewiduje do 20 godzin pracy biurowej lub 10 godzin filmów, MBA nie jest w stanie tego zrobić nawet przy znacznie zmniejszonej jasności i niższej rozdzielczości obrazu. Wydajność jest wystarczająca dla urządzeń mobilnych. Jeżeli cenę ustalono w okolicach MBA i dodano jeden port, to nie ma powodu do krytyki...
Wystarczyłoby gdyby miał 2x USB-C i wszystko byłoby ok.
przemyśleli to i popchnęli swoich fanów nieco do skrajności... ale spójrz wstecz! : iPhone - bez usb, bez karty pamięci, nic więcej, iPad - to wszystko, a są takie, jak prosiliśmy i nadal działają bez problemów, bo nie ma "jak się do nich dostać" - uważam, że ten Macbook 12 będzie działał bez problemów nawet przez 6 lat (po tym czasie należy wymienić baterię)
Podoba mi się do codziennego użytku, nawet jeśli TA CENA nie powinna przekraczać 999 euro
To żałosne, ile dostaję od Apple, a oni sami nie są w stanie projektować produktów, które choć w części dorównywałyby jakością i designem Apple.
Jeśli ktoś czegoś nie rozumie, ma tendencję do krytykowania i wyśmiewania tego.
Czasami to bzdury, prawda? Apple nie wprowadza innowacji i po prostu podąża za rynkiem, a gdy zrobi coś całkowicie sprzecznego z trendami, wszyscy się z tego śmieją i krytykują. Standardem jest wiek do 3 lat. Zobacz Macbook Air lub iPad
Edur – Kde apple uvádí 20 hodin? Uvádí až 10h…
Gdyby Apple innowacyjne, ale to? Wystarczyło trochę pomyśleć i postawić tam ładowanie bezprzewodowe. Intel i tak już to wymyślił. Zatem drwiny są w pełni uzasadnione. Nawet roczna konkurencja jest cieńsza i ma użyteczne porty.
Kto się śmieje, jest głupcem. Jak zawsze, przekonasz się sam. Szyderców nie da się słuchać.
Tomáš Apple podaje jedynie 10 godzin odtwarzania wideo, z czego jasno wynika, że wytrzymałość pracy biurowej będzie zupełnie gdzie indziej i może zaatakować nawet te 20 godzin
To zależy od wróżbitów i ekspertów. Jeśli rozwojem IT powinni kierować debatanci, a nie fora, to obawiam się, że taśma dziurkowana nadal byłaby krzykiem technologii w sali pełnej jednego komputera. To, że kilku dziennikarzom się to nie podoba, nie znaczy, że jest złe. Gdyby był odpowiedni dla każdego, to na świecie istniałby tylko jeden model komputera, bo drugi nie byłby potrzebny. Każdy chce i potrzebuje czegoś innego i nie boję się, że nowy MacBook się nie sprzeda. P.S. Dla tych, którzy porównują MacBooka z poprzednią generacją, która z pewnością była lepsza, ostatni MacBook był niewypałem. Nie wiem, czy rzeczywiście było dużo lepiej :-)
ostatnie zdanie, góra :D :D
Przepraszam, ale nadal wydaje mi się, że sporo osób tutaj w ogóle nie rozumiało, dla jakiej grupy docelowej przeznaczona jest ta maszyna.
Wszyscy tutaj wzywają do „pełnoprawnej” maszyny i udają, że wycinają na komputerze filmy 8k przez 4 godzin dziennie, renderują kontynuację Avatara i pracują na zewnątrz dla NASA, podczas gdy 99% codziennego użytkowania laptopa to klapsy wciągają się w internetowe dyskusje, gonią za fiutami na stronach pornograficznych, mailach, Facebooku, YouTubie, a czasem podłączają zewnętrzny HDD do notebooka, gdy znajomy przynosi im nowe filmy z uložto.
8.5/10. Moim zdaniem cena mogłaby być 100-150€ niższa, ale jeden port USB by wystarczył, gdyby mały MagSafe 3 został gdzieś odnowiony. Zgadzam się, że przyszłość laptopów jest w demontażu kabli, ale Apple zapomniał, że nie każdy ma dobre Wi-Fi.
Jak powiedziano powyżej, ta maszyna nie jest przeznaczona do pracy. Przeznaczony dla osób posiadających topowy desktop i potrzebujących czegoś w torbie oraz dla osób wykonujących podstawową pracę.
Zgadzam się z Cemb0.
Ludzie, nie rozumiecie tego, prawda? Apple celowo umieściłeś tam jeden port? Mam wrażenie ze strony dyskutantów, że myślą, że dodadzą w drugim pokoleniu, bo teraz nie byli w stanie tego zrobić....
Taka jest definicja notebooka (mobilnego urządzenia przenośnego) i taka jest filozofia Apple. Jeden port dla wszystkich (jeden pierścień rządzi wszystkimi:D) w zupełności wystarczy osobom, które pójdą na tego MacBooka. Apple faktycznie otworzyły drzwi do przyszłości, w której nie będziemy już korzystać z żadnych nośników fizycznych, za kilka pokoleń MacBook będzie dostępny bez ani jednego portu i osobiście nie mogę się doczekać tego dnia, projekt będzie naprawdę doskonały i dyskretny i funkcjonalny? Czy będzie lepiej niż dzisiaj, kto wciąż chce nosić ze sobą jakieś klucze lub dyskietki, gdy leci w powietrzu, a im dalej leci, tym bardziej elegancko, niezawodnie i szybciej?
Dlaczego wszyscy uważacie, że powinniście wyrzucić swoje komputery i zastąpić je nowym MacBookiem?
To nie jest dla ludzi, którzy potrzebują portów, Apple posuwa IT do przodu i robi to bardzo dobrze. Ja osobiście też nie używam USB od co najmniej pół roku, jedyne do czego wykorzystuję mój port USB to mysz, ale tylko dlatego, że mam przewodową, nic czego nie da się wymienić w razie potrzeby i z tego korzystam mysz do gier, osoba kupująca tego Maca twierdzi, że w ogóle nie chce grać!
Keď chcete porty kúpte si Pro, keď vám nestačia choďte do windowsu, keď chcete DVD mechaniku, kúpte si staré PC, ale to vy ste zaspali dobu, nie Apple.
Tylko on idzie do przodu.
Voiz
Nie rozumiem Twojej aluzji do pominięcia Apple, że nie każdy ma dobre Wi-Fi. Możesz korzystać z Internetu Apple jeszcze przez jakiś czas nie będzie można podłączyć laptopów kablem, to nie domena nowego MacBooka!
Twierdzenie, że to nie jest laptop do pracy to też bzdura. Nowy MacBook doskonale sprawdza się w pracy biurowej. Na przykład moja dziewczyna ma teraz MacBooka Air i jego wydajność jest może w połowie pełna, a jej praca jest bardzo udana. Zatem nowy MacBook byłby dla niej w zupełności wystarczający.
Jak pisałem powyżej, wszyscy tutaj udają, że przynajmniej opracowują lek na raka i potrzebują superszybkiej i niezwykle wydajnej maszyny z dużą ilością złączy, a co najwyżej piszą coś do szkoły w Wordzie, a resztę wydają na Internet.
Majdy
Dokładnie! W pełni się zgadzam.
Te okrzyki innych producentów zazwyczaj mieszają jabłka z gruszkami i nie dotyczą tego, co najważniejsze – każdy wybiera to, co mu się podoba.
Przecież nie chodzi tu o to, że ktoś nie ma czegoś coraz lepszej jakości, ale o to, jak to działa. Kiedy dana osoba po prostu korzysta wyłącznie z ekosystemu Apple, nie obchodzi go, kto inny może zrobić lepsze „żelazo”.
Czy Asus lub Dell produkują komputery z systemem OSX? Czy Asus może obejrzeć na zdjęciu (a swoją drogą ładniejszy od Apple Watch) komunikować się z IOS? Dla mnie osobiście wszystko, co jest zbudowane na Androidzie lub komunikuje się tylko z nim, jest na tyle zdegradowane, że przestaje mnie to interesować. I o to w tym wszystkim chodzi!
Jak ważne jest to, że ktoś z Asusa chce porównać ofertę Zenbooka z Macbookiem :D?
Jarys: czyli żeby połączyć się z internetem kablem wystarczy mieć małą przejściówkę i działa nawet bez Wi-Fi.
ElBarto: Jeśli porównanie należało do mnie, to zdecydowanie nie chcę niczego porównywać - po prostu napisałem, co chciałem :-) Używam wszystkiego, co jest Apple ze względu na to, jak wszystko ze sobą współpracuje, a na pewno nie dlatego, że jest najlepszy na świecie pod względem sprzętowym.
Barto
więc w takim razie zgodnie z tą logiką brak większej liczby złączy w nowym MacBooku też nie ma znaczenia - wystarczy mieć obniżkę :)
MaTez007: nie, to było skierowane do "ekspertów" od Asusa, nie do Ciebie :)
Jarys: Właśnie dodałem, że nadal jest możliwość podłączenia internetu kablem do macbooka
Barto
jasne, chyba nie jest tajemnicą, że można to zrobić w ten sposób. Odpowiedziałem już wcześniej Voize, który skrytykował Appleże nowy MacBook ma tylko Wi-Fi i nie każdy ma połączenie Wi-Fi. Nie wiem jak ktokolwiek tutaj, ale ja od wielu lat nie podłączam kabla internetowego do laptopa, ale prawdą jest, że niektóre z dyskutujących tutaj osób ciągle mnie zaskakują (ostatnio np. ktoś napisał, że nie nie ma planu z mobilną transmisją danych dla swojego nowego iPhone'a i obwinia iOS, że nie można włączyć 3G tylko dla połączeń bez aktywacji komórkowej transmisji danych - przepraszam, ale to naprawdę wygląda, jakby było z innej planety :) )
Jarys: Zgadzam się z takim zakończeniem :) Ja też dawno nie korzystałem z internetu kablowego
:-) Każdy tutaj na każdego reaguje - i co z tego - jeden port to stanowczo za mało i wcale nie uważam, że najszczęśliwiej jest mieć ze sobą reduktor. Mam 2xUSB i czasami to mi nie wystarcza. Żałuję też, że kupiłem przejściówki do wszystkiego: Thunderbolt/coś takiego - tanie nie były, a teraz inne przejściówki...
Jarys:
Oczywiście nie każdy ma dobre Wi-Fi i Apple próbuje wypchnąć komunikację z maszyną wyłącznie do poziomu bezprzewodowego. Apple wyraźnie kłóci się to z kablami i szorstkimi mediami (co wcale nie jest nowością), obecnie możemy to zobaczyć chociażby w nowych funkcjach Yosemite. Zmusza nas to do przechowywania multimediów na iCloud, co wcale nie byłoby złe, ale jest niezliczona liczba osób, które nie mają na to wystarczającej przepustowości.
Nie wiem jak to przeczytałeś, ale wyraźnie stwierdziłem, że maszyna nie jest przeznaczona do pracy „Pro”. Prawdopodobnie teraz rozumiesz.
Voiz
Tak, to przecież postęp, że idziecie w nowym kierunku i nie da się czekać, aż wszyscy użytkownicy dostaną odpowiednie łącze i urządzenie zewnętrzne z USB-C! Apple w końcu znów jest innowatorem i oderwał się od stada na nowej ścieżce.
Ponieważ bezprzewodowa drukarka lub mysz są dziś czymś całkowicie normalnym i powszechnym, wkrótce przechowywanie wszystkich danych w chmurze stanie się zupełnie normalne, a zewnętrzny dysk twardy stanie się przeszłością!
Jeszcze nie tak dawno nie do pomyślenia było dla mnie odtworzenie filmu na YouTubie czy słuchanie radia internetowego w samochodzie, a dziś już trzeci rok mam samochód ze zintegrowanym spotem WiFi i nawigacja wyświetla mi się w Zdjęcie z Map Google.
Po prostu idzie szybko i nie zajmie dużo czasu, a do złącza USB-C nie będziesz miał co wpiąć, bo ładowanie też będzie bezprzewodowe.
Dokładnie tak jak pisze Jarys.
Voiz, oczywiście MacBook nie jest dla osób, które nadal nagrywają płyty CD...
I niestety się dostosować.
Jeśli musisz ciągnąć kable, jeśli masz złą sieć i nie masz, powiedzmy, lotniska (najlepszego routera, jaki kiedykolwiek posiadałem) lub lepszego połączenia. Ok, nie każdy ma dobre Wi-Fi, ale Apple nečaká, že si tento MacBook potom kúpi, ani ho nikomu nasilu nenúti, pochopte, že nieje pre ľudí, ktorí sú pripútaní vo windows svete (riešiť, pripájať, odpájať, ťahať káble, nastavovať, pretože treba pripojiť myš, lebo touchpad na notebooku máš nepoužiteľný, prípadne klávesnicu, HD, stále USB, lebo pre windowsáka je poslať súbor cez Mail mainstream asi, či iné „win vychytávky“)…
Ten MacBook to w końcu mała rewolucja w dziedzinie HW, z czego się cieszę!
Nie krytykuję tego Macbooka poza wysoką ceną, jestem zwolennikiem minimalizmu i nie mam problemu z komunikacją bezprzewodową, ale myślę, że nawet gdyby to był krok do przodu, to każdy z radością przyjąłby chociaż 1 port dedykowany wyłącznie USB. Nic by się nie stało, dodanoby MagSafe 3 i wszyscy byliby szczęśliwi.
Bardzo mnie rozbawiło zdjęcie, na którym porównano nowego Macbooka z Lenovo YOGA 3 Pro... Macbook ma grubość 13.1 mm, a Lenovo 12.8 mm... Różnica wynosi 0.3 mm, czyli około 2%. .
Jednak na zdjęciu Lenovo jest pokazany jako mniej więcej 25% cieńszy :D :D Marketing...
Edur: 11-calowy Air ma taką samą zarejestrowaną wytrzymałość w przypadku wideo i 20 godzin w biurze, nawet przez pomyłkę. 12h, jeśli tak naprawdę używasz tylko słowa i piszesz, ale obraz jest wyciszony, podświetlenie wyłączone, Wi-Fi...
Nadal stosowana jest ta sama technologia akumulatorów. To po prostu desperacja.
Mogli dać siatkówkę w obecnym klimacie i poradziliby sobie lepiej… chociaż nawet to jest niepotrzebne rozwiązanie w przypadku desperackiego występu.